Analitycy nadal nie wierzą w mocną złotówkę

Wiosenne umocnienie złotego nie przekonało większości rynkowych analityków. Prawie żaden z walutowych ekspertów nie wierzy, że obecny kurs euro utrzyma się do końca roku. Większość przepowiada mniejsze, bądź większe osłabienie naszej waluty. Podobne oczekiwania są w stosunku do kursu dolara amerykańskiego.

Polski złoty bardzo znacząco wzmocnił swoje pozycje w ostatnich miesiącach. Właściwie można powiedzieć, że gdzieś od marca rozpoczął się rajd złotówki.
Analitycy tłumaczą to napływem do Polski zagranicznego kapitału spekulacyjnego, który wcześniej w panice ewakuował się z naszego kraju od wybuchu wojny w lutym do października 2022 roku. Teraz ci sami inwestorzy obserwują, że inflacja CPI zaczęła się obniżać, i że spadek cen surowców gwałtownie poprawił nam saldo bilansu płatniczego. No i jeszcze polskie akcje były beznadziejnie tanie, a obligacje skarbowe płacą znacznie więcej niż te ze strefy euro.

Eksperci mieli dość kasandryczne wizje w stosunku do wyceny naszej waluty, ale zaczęli się z nich wycofywać. Tak zrobili progności z TD Securities oraz JP Morgan Chase. Ci ostatni pół roku temu widzieli powrót kursu euro do 5 zł, a jeszcze pod koniec kwietnia wieszczyli 4,95 zł. Teraz mówią o 4,55 zł, przyznając się do prognostycznej porażki.

Tylko 4 z 23 aktualnych prognoz zakładają, że na koniec 2023 roku kurs EUR/PLN przekroczy poziom 4,67 zł. Równocześnie tylko dwa zespoły eksperckie widzą euro tańsze niż obecnie. To Swedbank i Cinkciarz.pl (po 4,40 zł). Rynkowym konsensusem jest przedział 4,50-4,70 zł, w którym mieści się prawie 3/4 prognoz z bazy Bloomberga.

Wbrew logice okrągłe poziomy na rynkach finansowych mają znaczenie. Dla pary USD/PLN w ostatnich latach taką barierą stał się właśnie poziom 4 złotych. USD jest notowany powyżej tego poziomu od czasu rosyjskiej agresji na Ukrainę.
Przez poprzednie 20 lat czwórkę z przodu przy kursie dolara widzieliśmy jedynie okazjonalnie w latach 2016-17 i 2020. Dopiero od listopada 2021 kurs USD/PLN regularnie gości na poziomach przekraczających 4 złote.
Rynkowi analitycy dość zgodnie przewidują, że taki stan rzeczy utrzyma się przynajmniej do końca tego roku. Tylko dwie prognozy (Standard Chartered i Cinkciarz.pl – obie po 3,93 zł) przewidują spadek kursu dolara poniżej 4 zł na koniec grudnia. Konsensus zakłada utrzymanie poziomu 4,10-4,20 zł w dającej się przewidywać przyszłości.

Ale tak dla euro jak i dla dolara amerykańskiego wyceny są niższe średnio o kilkanaście groszy, niż dwa miesiące temu.

Jednakże problemem może okazać się bardzo duża zmienność w ostatnim czasie na parze EUR/USD. A nasza złotówka jest od niej uzależniona. Dlatego jakiekolwiek szacowanie z określaniem dokładnych poziomów może bardziej przypominać wróżenie z fusów. Tu można jedynie bardziej wskazywać kierunek, czy nasza waluta osłabnie, czy raczej się wzmocni.

Dlatego przypominamy o zachowaniu rozsądku w inwestowaniu na dynamicznym rynku walut.

Opracowanie na bazie materiałów z bankier.pl

 A jeśli już chcesz zainwestować w walutę, albo potrzebujesz wymienić jakąś, pamiętaj, że w naszym kantorze dostaniesz waluty w dobrej cenie. 
Zapraszamy do naszego kantoru w Bydgoszczy!  
Oferujemy bardzo atrakcyjne kursy walut, a przy większych zakupach otrzymasz dobry rabat.
 
Kantor Cent Bydgoszcz ul. Dworcowa 39
róg ul. Dworcowej i Marcinkowskiego
 
Tel. 52 349 38 78
 
Kom. 512 381 696


Data publikacji 10 lipca 2023