PLN wciąż słabnie
Środowy poranek przyniósł pogłębienie niedawnej słabości polskiego złotego. Kurs EUR, USD, GBP, które zdążyły już dość ładnie zejść, aby wzmocnić złotówkę, ponownie wracają. Jednak zdaniem analityków nie powinny pójść znacznie dalej. To znaczy, że nie grozi nam dojście do niedawnych rekordowych poziomów. Aczkolwiek jak zawsze należy podkreślić – to są przewidywania, a nie pewnik.

Słabnięcie PLN zbiega się w czasie z eskalacją doniesień medialnych wokół sytuacji na ukraińskiej granicy. NATO i władze Ukrainy twierdzą, że Rosja gromadzi wojska i przymierza się do zaatakowania naszego wschodniego sąsiada. Do tego dochodzi zapowiedź manewrów wojskowych wojsk Rosyjskich na Białorusi. Groźba konfliktu militarnego u naszego sąsiada szkodzi notowaniom złotego, co do tego nie ma wątpliwości 99% analityków.
Wydarzeniem dnia dla rynków walutowych będzie wieczorny komunikat z Rezerwy Federalnej. U nas będzie to dziś godzina 20. Mogą wtedy pojawić się nieoczekiwane ruchy na parach walutowych.
Ekonomiści oceniają, że oczekiwania na podwyżki stóp, szczególnie po ostatnim komentarzu prezesa NBP, znacząco ograniczają pole do osłabienia PLN.
źródło: bankier.pl
Data publikacji 26 stycznia 2022