Walutowy ping pong czeka
W zeszłym tygodniu zapowiadało się na odbicie naszej złotówki.
Przez ten tydzień niewiele się zmieniło na parach z głównymi walutami.
Złotówka troszkę się wzmocniła, ale nadal krąży blisko tego istotnego poziomu.
Panuje względna stabilność, choć to jest słowo mocno naciągane w świecie handlu walutami.
Może są nadzieje na pieniądze z Unii na Krajowy Plan Odbudowy?
Sytuacja jest dziwna, ponieważ inflacja cały czas rośnie. Główny Urząd Statystyczny właśnie oznajmił, że w maju 2022 roku indeks cen towarów i usług konsumpcyjnych wzrósł o 13,9% w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku. Po raz ostatni tak wysoką inflację CPI obserwowaliśmy w marcu 1998 roku.
Pocieszające jest to, że widać spowalniający wzrost inflacji. Względem poprzedniego miesiąca oznacza to wzrost o 1,7%, a więc mniejszy niż w kwietniu (2,0%) oraz wyraźnie mniejszy niż w marcu (3,3%).
Analitycy przewidują, że swoje maksimum inflacja osiągnie gdzieś pomiędzy czerwcem a wrześniem.
Także czekamy w którą stronę powędruje kurs naszej waluty, a póki co zaskoczył nas kurs węgierskiego forinta względem złotego. Dziś rano kurs spadł do najniższego poziomu od przynajmniej 1995 roku. Poza tym najsłabszy od końca 2018 roku był względem złotego japoński jen.
Kantor Cent zaprasza! Bydgoszcz, ul. Dworcowa 39
Oferujemy atrakcyjne kursy walut, zapraszamy!
512 381 696
Data publikacji 1 czerwca 2022