Dolar amerykański znowu zrobił niespodziankę

Całkiem niedawno pisaliśmy, jak to dolar zaszalał w wyniku „entuzjastycznych” danych z Biura Statystyki Pracy dotyczące zatrudnienia w USA.
Wczoraj ponownie BSP było sprawcą gwałtowniejszego zachowania dolara. Styczniowe odczyty inflacji, które podaje to biuro, po raz kolejny okazały się wyższe od oczekiwań.

Inflacja w Stanach Zjednoczonych nie odpuszcza – a przynajmniej nie w takim tempie, jak oczekiwaliby tego analitycy. W styczniu dynamika cen po raz kolejny okazała się rozczarowujące wysoka, a wystrzał kursu dolara sugeruje, że pierwsze obniżki stóp procentowych są coraz odleglejszym scenariuszem.

Tak, dobrze czytasz, nastąpił wystrzał kursu dolara, a słowo wystrzał oznacza wzrost, w tym wypadku dolar drożeje w stosunku do innych walut.
Reakcja rynku na wyższe od oczekiwań odczyty inflacji jest dość dynamiczna. Dolar amerykański zareagował znaczącym umocnieniem wobec euro i innych kluczowych walut. Kurs EURUSD w pierwszych minutach po publikacji styczniowych danych spadł o 0,75% do poziomu 1,07. To jest najniższy poziom od połowy listopada ubiegłego roku.

Notka dla niewtajemniczonych w świat walut – najpierw padło słowo wystrzał i wzrost, a zaraz potem możesz przeczytać, że kurs spadł. To wszystko się zgadza, ponieważ kurs euro do dolara im jest niżej, tym bardziej jest mocny dolar. I w drugą stronę, im wyższy kurs, tym silniejsze euro.

Gwałtowny wzrost odnotowały także rentowności amerykańskich obligacji dziesięciorocznych – tuż po publikacji danych o inflacji wzrosły do najwyższego poziomu od połowy grudnia ubiegłego roku.
Rozczarowujące dane na temat inflacji będą kolejnym obok silnego rynku pracy argumentem za opóźnianiem pierwszych obniżek stóp procentowych w USA.

Reakcja rynku jest związana z oczekiwanym przesunięciem w czasie rozpoczęcia cyklu obniżek stóp procentowych w USA. Fed przy kolejnym wyższym od oczekiwań odczycie dynamiki cen i przy wciąż bardzo dobrej kondycji rynku pracy nie może pozwolić sobie na luzowanie polityki pieniężnej.

Spójrzmy jeszcze  na wykres EURUSD, który w dalszym ciągu idealnie podąża swoim kanałem w dół. Czyli amerykańska waluta się umacnia.

Jeszcze wieści ze Szwajcarii – frank szwajcarski od dwóch tygodni tanieje, z wyjątkiem jednej korekty po drodze. Ale jeśli spojrzymy na wykres EURCHF na interwale dziennym, to widać, że dokładnie od początku tego roku frank jest w trendzie spadkowym. Czyli systematycznie traci do euro.

Wczoraj zostały podane odczyty dotyczące szwajcarskiej inflacji CPI za styczeń. Dane pokazały nieoczekiwany spadek inflacji z 1,7% do 1,3% r/r, podczas gdy analitycy spodziewali się, że pozostanie ona na niezmienionym poziomie 1,7% r/r. To pozwoliło złapać trochę wiatru w żagle dla franka szwajcarskiego i kurs EURCHF wyraźnie podskoczył.

Źródło: Opracowanie własne na bazie fxmag.pl

Zapraszamy do naszego kantoru w Bydgoszczy! Oferujemy bardzo atrakcyjne kursy walut, a przy większych zakupach otrzymasz dobry rabat.
 
Kantor Cent Bydgoszcz ul. Dworcowa 39
róg ul. Dworcowej i Marcinkowskiego
 
Tel. 52 349 38 78
 
Kom. 512 381 696

Data publikacji 14 lutego 2024